Wyobraź sobie, że możesz przenieść się o 111 lat w przeszłość - innymi słowy, do roku 1912, kiedy powstała firma TRILUX. Co chciałbyś zrobić?

Jako wielki fan filmów science fiction i po obejrzeniu filmu "Powrót do przyszłości", zdecydowanie starałbym się być tylko obserwatorem, aby nie naruszyć kontinuum czasoprzestrzennego. Mogę powiedzieć, że byłoby to świetne doświadczenie zobaczyć, jak żyli ludzie, jakimi wartościami się kierowali, jak bardzo byli podobni do nas, nawet jeśli myślimy, że byli zupełnie inni, niż współczesne pokolenia. Tak jak oni, popełniamy wiele błędów, mamy wiele do zrobienia, wiele do odkrycia i prawdopodobnie będziemy oceniani przez przyszłe pokolenia w taki sam sposób, w jaki my oceniamy ich.

Jaki jest Twój osobisty moment "Gdzie jest światło, tam jest życie"?

Przypomina mi to czasy, kiedy byłem dzieckiem i zacząłem zadawać pytania, czym jest światło, dlaczego niebo jest niebieskie itp. i byłem zdumiony, że tak proste pytania były tak trudne dla dorosłych. Dla mnie światło jest jak oddech czasu.

Każdy wschód słońca daje nową szansę, aby stać się kimś lepszym, zmienić coś i uczynić świat lepszym.

111 to także: trzy miejsca 1. Wymień trzy osoby lub projekty, które zasłużyły na 1 miejsce i opisz dlaczego.

Igor Grunt - od wielu lat śledzę jego ścieżkę kariery w firmie TRILUX i cenię go za determinację i profesjonalizm. Ekspert od Livelink Premium i entuzjasta wyjątkowej i wyrafinowanej muzyki.

Radosław Sadło - zna wszystkie zakamarki systemu SAP, zawsze chętny do pomocy, gdy coś nie działa jak powinno.

Cezary Tomaszewski - świetny kierownik sprzedaży, świetny kolega, zawsze na służbie - można go poprosić o radę o każdej porze dnia i nocy.

Czy jest jakiś projekt w TRILUX, który zapadł Ci w pamięć. Jesli tak to dlaczego?

Było wiele wyjątkowych projektów, o których mógłbym wspomnieć, ale jest jeden, który najbardziej utkwił mi w pamięci. Była to modernizacja oświetlenia w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Projekt był realizowany w czasie pandemii Covid i wymagał niesamowitego zaangażowania naszego zespołu oraz stałego kontaktu z personelem szpitala w celach koordynacyjnych.

Miałem okazję poznać wielu wspaniałych ludzi, przeżyć chwile zwątpienia i ogromnej determinacji. Teraz jestem dumny, że mogłem być częścią tego projektu i że mogłem przyczynić się jako członek TRILUX do uczynienia tego miejsca lepszym.